Rozrywka

  • 25 października 2020
  • wyświetleń: 4623

[Historyczne ciekawostki] Maniszowscy - czechowiccy kowale

W dawnych czasach we wsi oprócz chłopów uprawiających ziemię mieszkali również ludzie wykonujący zawody nierolnicze. Wśród nich byli kowale. Obcujący z ogniem kowal nie tylko obrabiał żelazo. Ci mistrzowie młota we wsi spełniali również inne równie ważne role.

Rodzina Kowala Józefa Maniszowskiego
Rodzina Kowala Józefa Maniszowskiego · fot. Towarzystwo Przyjaciół Czechowic-Dziedzic


Kowale zajmowali się między innymi tzw. "medycyną stosowaną" polegającą na wyrywaniu bolących zębów, przypalaniu ropiejących ran. Często doradzali mieszkańcom wsi w sprawach majątkowych, urzędowych, czy też osobistych. Wynikało to stąd, że często jako nieliczni we wsi umieli czytać i pisać.

Kuźnia w Czechowicach Górnych istniała jak określano od "niepamiętnych czasów." Mieściła się ona w budynku na Torniowcu istniejącym zresztą do dzisiaj (ul. Mazańcowicka 61). Torniowcem nazywano część Czechowic Górnych leżących nad stawem o tej samej nazwie (obszar pomiędzy skrzyżowaniem ul. Chłopskiej z ul. Mazańcowicką, a skrzyżowaniem ul. hr. Kotulińkiego z ul. Mazańcowicką, numery domów od 61 do 67). Natomiast nazwa stawu wywodzi się od porastających w przeszłości jego brzegi dzikich śliwek węgierek określanych w miejscowej gwarze jako "toreki", "torki". Przez dziesiątki lat w kuźni tej żyli i pracowali kowale z rodu Maniszowskich.

Protoplasta tego kowalskiego rodu to Franciszek Maniszowski urodzony w Goczałkowicach w 1753 roku. Był właścicielem jednej z dwóch kuźni istniejących w Goczałkowicach pod koniec XVIII wieku. Jednak wskutek skandalicznego zachowana się, został wypędzony przez mieszkańców wsi z zakazem powrotu (powrócił do Goczałkowic po latach jako 81-letni starzec). W tej sytuacji kuźnię przez pewien czas prowadził jego syn Jan urodzony w Goczałkowicach w 1786 roku. Wiadomo jednak, że w 1809 roku kuźnię tą przejął Jan Starzyński i prawdopodobnie wtedy Jan przeniósł swą działalność kowalską do Czechowic.W 1813 roku ożenił się z pochodząca z Czechowic Marią Pawica. Ich syn także o imieniu Jan, urodzony w Czechowicach w 1819 roku przejął po ojcu kowalski warsztat. W 1844 roku ożenił się z czechowiczanką Barbarą Fuzoń. Ich syn Józef urodzony w 1845 roku, zgodnie z rodzinną tradycją również został kowalem. Ożenił się z Marianną Janusz z Czechowic.

Józef Maniszowski zmarł 19 grudnia 1909 roku i został pochowany na starym cmentarzu przy kościele św. Katarzyny (grób zachował się do dzisiaj).

Nowa kuźnia została zbudowana również na Torniowcu, w miejscu gdzie obecnie stoi budynek przy ul Mazańcowickiej nr 67. Od 1911 roku kowalem był pochodzący z Galicji Wschodniej Mikołaj Bożanowski. Kuźnia działała jeszcze w latach 50-tych XX wieku, później została zburzona.

Barbara Pająk

źródło: Towarzystwo Przyjaciół Czechowic-Dziedzic

Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.

Historyczne ciekawostki

Odkurzamy stare zdjęcia i niezwykłe historie mieszkańców Czechowic-Dziedzic oraz okolicznych miejscowości sprzed lat. Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Historyczne ciekawostki" podaj